Bauhaus wnętrza trendy 2025
- Geneza Bauhausu i współczesny zwrot w stronę ekspresji
Styl Bauhaus, zapoczątkowany w 1919 roku przez Waltera Gropiusa, stał się jednym z najważniejszych i najbardziej wpływowych nurtów w historii projektowania i architektury XX wieku. Główne założenie szkoły Bauhausu opierało się na integracji sztuki i rzemiosła oraz na przekonaniu, że design powinien służyć ludziom poprzez funkcjonalność, prostotę i przejrzystość formy. Przestrzeń, meble, przedmioty codziennego użytku — wszystko miało być użyteczne, czyste w formie i pozbawione zbędnych ozdobników. Styl ten bardzo szybko znalazł uznanie w całej Europie, a następnie również w Stanach Zjednoczonych, stając się fundamentem współczesnego modernizmu.
Z czasem jednak rygorystyczna funkcjonalność, ograniczona paleta barw (często oparta o neutralne biele, szarości i czerń), a także minimalizm form przestały odpowiadać emocjonalnym i estetycznym oczekiwaniom współczesnych użytkowników. Coraz częściej pojawiają się głosy mówiące o potrzebie ekspresji, indywidualności i odwagi stylistycznej. W ten sposób rodzi się nurt określany jako „Maximalist Bauhaus” — synteza surowego modernizmu z bogatą paletą kolorystyczną i odważnymi akcentami wizualnymi.
Maximalistyczna wersja Bauhausu nie odrzuca pierwotnych założeń szkoły Gropiusa, lecz je reinterpretuje, nadając im nowoczesny, emocjonalny wymiar. Kluczowym elementem staje się tutaj kolor — traktowany nie jako ozdobnik, lecz jako narzędzie funkcjonalne i narracyjne. Kolor w Maximalist Bauhaus podkreśla strefy funkcjonalne, buduje atmosferę przestrzeni, a także wpływa na psychofizyczne odczucia użytkowników. Pojawiają się zestawienia tak odważne, jak burgundowe ściany zestawione z kobaltowymi sofami czy złoto z czernią i betonem.
Architekci i projektanci, tacy jak India Mahdavi, Kelly Wearstler czy włoskie studio Dimorestudio, wprowadzają ten nurt do mieszkań, loftów i przestrzeni komercyjnych, zestawiając geometryczne formy i rytmiczne podziały z wyrazistymi tkaninami, lustrzanymi powierzchniami i barwami, które jeszcze kilka lat temu uznawano za zbyt ekstrawaganckie. W efekcie powstają wnętrza, które są funkcjonalne, ale jednocześnie pełne emocji, głębi i zaskakującej harmonii między strukturą a kolorem.
- Czym jest maximalizm kolorystyczny i jak go pogodzić z surowym Bauhausem?
Maximalizm kolorystyczny to trend, który zdecydowanie kontrastuje z minimalizmem ostatnich dekad, ale w rzeczywistości może z nim koegzystować w sposób przemyślany i harmonijny. W ujęciu klasycznym maximalizm oznacza bogactwo form, kolorów, tekstur i ornamentyki. Jednak w kontekście Maximalist Bauhaus nie chodzi o wizualny chaos, lecz o świadomą, zaplanowaną ekspresję — kolor jako narzędzie konstrukcyjne, a nie ozdobne.
W aranżacjach bazujących na zasadach Bauhausu kolor był zawsze obecny — wystarczy wspomnieć o podstawowych barwach używanych przez Kandinsky’ego i Klee w ramach pedagogiki Bauhausu. Jednak w epoce współczesnej zyskuje on nową rolę. Kolor nie tylko podkreśla rytm przestrzeni, ale również wpływa na emocje mieszkańców i gości. Zastosowanie odważnych, nasyconych kolorów – takich jak szmaragdowa zieleń, karminowy, indygo czy koral – pozwala na stworzenie wnętrza bardziej osobistego, o wyrazistym charakterze, a przy tym wciąż funkcjonalnego.
W 2025 roku szczególnie popularne stają się tzw. palety kontrastowe i głębokie — na przykład połączenia czekoladowego brązu z limonką, granatu z musztardą, czy błękitu paryskiego z ceglastą czerwienią. Farrow & Ball, Benjamin Moore, Caparol czy Tikkurila oferują obecnie specjalistyczne palety inspirowane właśnie modernizmem i jego współczesnymi odczytaniami. Kolor roku 2025 według Pantone, Mocha Mousse, świetnie wpisuje się w tę stylistykę — jego ciepły, mleczno-kawowy ton doskonale współgra z chłodnymi akcentami betonu lub szkła.
Najważniejsze zasady, by pogodzić maximalistyczne podejście z zasadami Bauhausu, to:
- Traktuj kolor jako strukturę, nie ozdobnik — planuj jego rozmieszczenie jak układ mebli.
- Używaj geometrycznych podziałów kolorystycznych — np. dwukolorowe ściany, pasy, panele barwne.
- Postaw na tekstury, które wzmocnią przekaz kolorystyczny: matowy grafit z połyskiem miedzi, welur z chromem.
- Zawsze uwzględniaj funkcję przestrzeni: kolor ma wspierać jej użytkowanie, a nie dominować.
Maximalizm kolorystyczny w wersji Bauhaus nie oznacza chaosu. Wręcz przeciwnie — to zaplanowana kompozycja, w której emocje i estetyka łączą się z logiką formy i funkcji, tworząc przestrzeń zaskakującą, ale klarowną.
- Meble, dodatki, wykończenia – jak dobrać elementy w duchu „Maximalist Bauhaus”?
Wnętrza inspirowane nurtem Maximalist Bauhaus to połączenie klasycznej, geometrycznej struktury z elementami silnie nacechowanymi wizualnie. Wybierając meble i dodatki do takich aranżacji, warto trzymać się zasady „forma i funkcja, ale z wyrazem”. To oznacza, że kanapy, fotele, stoły czy szafy powinny mieć minimalistyczną bryłę, ale ich tkaniny, kolory lub detale mogą być bardzo wyraziste.
Typowe elementy to meble o prostej ramie (stalowej lub drewnianej) z obiciem w głębokich kolorach – np. granatowy welur, fioletowy aksamit, rdzawa skóra. Wersje reinterpretowane klasyków – takich jak Barcelona Chair, Wassily Chair czy LC2 – pojawiają się dziś w wersjach z nietypowymi tkaninami i barwami. Producenci jak Knoll, Vitra czy Cassina oferują dziś warianty na specjalne zamówienie, pozwalające dostosować mebel do wymagań estetyki maximalistycznej.
Jeśli chodzi o oświetlenie, popularne są minimalistyczne formy w ekstrawaganckim wykończeniu – np. złocone ramiona lampy w stylu Bauhausu z mlecznymi kloszami, lampy ścienne z kolorowego szkła Murano czy konstrukcje świetlne inspirowane neoplastyczną siatką Mondriana. Ciekawym dodatkiem są także dywany – geometryczne, ale barwne, często inspirowane sztuką abstrakcyjną lat 20. i 30.
Ważnym elementem są również drzwi, ramy okienne, obramowania luster i inne elementy stałe – w nurcie Maximalist Bauhaus mogą one przybrać formę graficznych, kontrastowych podziałów. Na przykład: białe ściany z intensywnie czerwonymi futrynami lub drzwiami w tonacji atramentowej. Całość powinna być kompozycyjnie spójna – nadmiar nie jest tu przypadkiem, lecz planem.
- Materiały i techniki: jak uzyskać ekspresję bez chaosu?
W stylu Maximalist Bauhaus dobór materiałów ma kluczowe znaczenie. Aby uniknąć wizualnego przeciążenia, trzeba odpowiednio balansować powierzchnie gładkie, chropowate, błyszczące i matowe. Zestawienie betonu architektonicznego z lakierowanym MDF, szkłem ornamentowym i aksamitnymi tekstyliami może dać efekt spektakularny, jeśli zachowamy kontrolę nad ilością i rozmieszczeniem.
Jednym z najczęściej wykorzystywanych materiałów jest beton architektoniczny – stosowany zarówno na ścianach, jak i blatach czy obudowach wysp kuchennych. Jego surowość doskonale kontrastuje z bogatymi tkaninami i ciepłymi barwami. Innym przykładem są płyty MDF lakierowane na wysoki połysk – wykorzystywane przy zabudowach meblowych, frontach szafek i drzwiach.
Popularne są również szkła strukturalne i barwione w masie, które odbijają światło i tworzą iluzje głębi. Często pojawiają się też metale – mosiądz, szczotkowana stal, aluminium barwione elektrostatycznie. Wszystkie te materiały dobrze współgrają z kolorami typu Mocha Mousse, burgund, turkus, kobalt.
W technikach wykończenia warto stosować tzw. layering, czyli warstwowanie struktur – np. ściana w tynku strukturalnym, na niej montowana rama z MDF w intensywnym kolorze, a całość uzupełniona grafiką oprawioną w metal. W takich układach liczy się też światło – światło boczne i ukryte pozwala podkreślić kontrasty i rytmy kompozycyjne.
Projektanci wnętrz zalecają też korzystanie z paneli akustycznych pokrytych tkaniną jako form dekoracyjnych – mogą one jednocześnie pełnić funkcję użytkową (tłumienie dźwięku) i dekoracyjną (dodanie tekstury i koloru do ściany).
- Zalety i ryzyka stosowania „Maximalist Bauhaus” we wnętrzach prywatnych
Choć Maximalist Bauhaus przyciąga uwagę, nie jest stylem dla każdego i każdej przestrzeni. Wnętrza urządzone w tym nurcie charakteryzują się silnym ładunkiem emocjonalnym i wyrazistą estetyką, co może działać pobudzająco, ale też w dłuższej perspektywie – męcząco. Kluczową zaletą jest z pewnością oryginalność – każde wnętrze staje się unikatowe, wyrażające osobowość właściciela.
Dodatkowo, mimo swojej wyrazistości, Maximalist Bauhaus nie traci na funkcjonalności – odpowiednio zaplanowana kolorystyka i układ mebli pozwalają zachować ergonomię i komfort użytkowania. Tego rodzaju aranżacje są też często bardziej odporne na monotonię – dynamiczne układy i zmienność kolorystyczna sprawiają, że przestrzeń długo pozostaje interesująca.
Z drugiej strony, trudność aranżacyjna jest znaczna – nie każdy projektant potrafi odpowiednio zrównoważyć natężenie kolorów, tekstur i materiałów. Nietrudno tu o przesadę, szczególnie w małych pomieszczeniach. Nasycone barwy mogą optycznie zmniejszać przestrzeń, a ich nadmiar potrafi wprowadzać wizualny niepokój.
Innym ograniczeniem mogą być koszty – wysokiej jakości materiały, niestandardowe tkaniny, autorskie projekty mebli i oświetlenia znacząco podnoszą cenę inwestycji. Przykładowo: lakierowane meble kuchenne Varenna lub Poliform w intensywnych barwach potrafią kosztować nawet 40–70% więcej niż ich klasyczne odpowiedniki w bieli czy szarości.
Dlatego styl ten szczególnie dobrze sprawdza się w przestrzeniach półpublicznych (lofty, galerie, mieszkania pokazowe), w mieszkaniach o dużym metrażu lub jako forma akcentu w stylu eklektycznym – np. jedna strefa mieszkania w stylu Maximalist Bauhaus, reszta bardziej neutralna.
Największym atutem jest to, że Maximalist Bauhaus pozwala łączyć to, co najlepsze z obu światów – logikę i porządek modernizmu z artystyczną ekspresją i odwagą stylistyczną.
Te i inne porady zobaczysz na stronie Projektowanie wnętrz Pokojowo, gdzie Paweł Liszewski, projektant wnętrz z Kielc dzieli się swoimi doświadczeniami.
Write a Comment